6 stycznia
06/01/2015
Dotknęłam tego samego, co Ty, tylko w mniejszym stopniu i tylko przez chwilę. Znużenie. Nie „nie chce mi się”, nie „wolałabym nie”, tylko uczucie niechęci do czegoś, co trzeba zrobić. Niechęć i nuda, zmęczenie tym, co trzeba. Przeszło mi na szczęście, ale jakie to musi być okropne, gdy czuje się to codziennie.
Reklamy